Ślub i wesele w hotelu Skansen

ŚLUB W HOTELU SKANSEN

Fotograf ślubny to osoba, która dba nie tylko o dobre udokumentowanie jednego z najważniejszych dni w życiu swoich par. To ktoś, kto przy pomocy zdjęć stara się również pokazać łączące ich uczucia i pomóc wracać do nich w przyszłości. W przypadku moich dzisiejszych bohaterów Emilii i Olka zadanie było mocno ułatwione ponieważ emocje były od razu na pierwszym planie.

Ich ślub odbył się w lipcu 2019 roku w naprawdę zjawiskowym miejscu, jakim jest Hotel Skansen Conference & Spa w Sierpcu (województwo mazowieckie, około 130 kilometrów od Warszawy). Jest to obiekt, w którym z łatwością zorganizować można nie tylko przyjęcie weselne, ale i ceremonię zaślubin. Przygotowania przeprowadzić można w części hotelowej, na co zdecydowali się również moi dzisiejsi bohaterowie. Jeśli szukacie podobnego – albo zupełnie innego! – obiektu na swoją własną uroczystość, serdecznie zapraszam Was do zapoznania się z moją listą najpiękniejszych miejsc na wesele w Polsce oraz najlepszych miejsc na wesele w Warszawie i jej okolicach.

HOTELOWE PRZYGOTOWANIA DO ŚLUBU

W czasie przygotowań Emilce i Olkowi towarzyszyli ich przyjaciele. Wykorzystaliśmy ten czas na wykonanie portretów nie tylko parze młodej ale i również najbliższym im osobom, fotografując je w otoczeniu nawiązującym do stylistyki Skansenu oraz zbliżającego się wesela i korzystając z wszechobecnego mariażu nowoczesnej architektury i natury. Dzięki doskonałej organizacji czasu w harmonogramie znaleźliśmy czas nie tylko na klasyczny reportaż ale i na sesję Emilki z druhnami. Odpowiednie zagospodarowanie czasu tak aby móc pocelebrować nie tylko Waszą miłość ale i Wasze przyjaźnie to świetny pomysł, a przy tym miły gest i piękna pamiątka dla najbliższych przyjaciół czy przyjaciółek!

Skansenowe otoczenie hotelu i jego oryginalna, nieco surowa stylistyka tworzą niesamowite i prawdziwie unikatowe połączenie. To tu, na patio pomiędzy budynkami obiektu, zorganizowaliśmy firstlook – trzeba przyznać, że dość nietypowy, ale w pełni wykorzystujący zarówno industrialny, jak i rustykalny charakter Skansenu. Popatrzcie tylko, jak pięknie prezentowała się tu romantyczna suknia i wianek Emilki! Gorąco polecam tego rodzaju nieoczywiste miejsca jako tło, na którym odbędzie się nawet mini sesja ślubna; moment spotkania przyszłych małżonków sam z siebie jest czymś wyjątkowym, a nietypowe otoczenie może dodać mu jeszcze więcej uroku!

ROMANTYCZNE WESELE W HOTELU SKANSEN

Obfitująca zarówno we wzruszenia, jak i śmiech ceremonia ślubna odbyła się w znajdującym się na terenie obiektu małym kościółku. Po powiedzeniu sobie sakramentalnego “tak” Emilka i Olek przyjęli życzenia i prezenty od swoich gości, a następnie całą grupą udali się na wesele w hotelu Skansen.

Ponieważ poszczególne budynki wchodzące w skład Skansenu zlokalizowane są blisko siebie, spacer do i z kościoła nikogo nadmiernie nie zmęczył – stał się za to okazją do nacieszenia się przyrodą i korzystną pogodą, a przede wszystkim niepowtarzalnymi chwilami spędzonymi w gronie najbliższych. Taki spacer to także dobry sposób na moment wytchnienia i relaksu pomiędzy ślubem a weselem, który może okazać się bardzo przydatny w tym bądź co bądź stresującym dla nowożeńców i ich rodzin dniu.

PRZETAŃCZYĆ Z TOBĄ!

Impreza weselna Emilki i Olka rozpoczęła się od przemów, toastów i pierwszego tańca, podczas którego na parę młodą czekała niespodzianka. W skrócie – było przepięknie! Po tym romantycznym momencie, który na pewno na długo zapadnie w pamięci wszystkim gościom Emilii i Olka, lipcowe wesele w hotelu Skansen rozkręciło się na dobre i trwało aż do białego rana. Cieszę się bardzo, że miałem okazję być z nimi i uwiecznić dzień ślubu tej cudownej pary.

Jeśli chcecie zapoznać się z opinią bohaterów mojej dzisiejszej relacji na temat współpracy ze mną jako fotografem ślubnym i razem z nimi powspominać ten magiczny dzień to ten link Was tam zabierze. A teraz – niech zamiast słów historię Emilki i Olka opowiada fotografia ślubna!