Plenerowy ślub i wesele w Osadzie Młyńskiej

Ania i Cath i ich humanistyczny ślub

Nawet nie wiecie jak się cieszę, że mogę podzielić się tą historią z Wami – mam wrażenie, że czekałem na ślub odkąd tylko zacząłem zajmować się fotografią… Ania i Cath to polsko-angielska para, która zdecydowała się na humanistyczny plenerowy ślub i wesele w Osadzie Młyńskiej ale przede wszystkim to dwójka wspaniałych kobiet, które zorganizowały święto miłości w otoczeniu najbliższych osób i blisko natury.

Plenerowy ślub w Osadzie Młyńskiej

Ceremonia humanistyczna nie ma żadnych ograniczeń formalnych i w przypadku plenerowego ślubu Ani i Cath składała się z osobistej przysięgi oraz krótkich przemówień najbliższych. Jednak takie rozwiązanie nie jest dostępne jedynie dla ceremonii humanistycznych. Nawet w przypadku typowej ceremonii cywilnej można pomyśleć aby rozbudować przysięgę – zrobić dodatkową, bardziej osobistą, na przykład tuż po oficjalnej. Można zwyczajnie podziękować sobie nawzajem, powiedzieć kilka ciepłych słów o drugiej osobie, na przykład co w sobie najbardziej cenicie, jaki gest był dla Was tym wyjątkowym, jaki uczynek drugiej osoby Wam zaimponował, kiedy poczuliście się pierwszy raz tak naprawdę dumni z drugiej osoby, jak wzbudza w Was poczucie bezpieczeństwa, szacunku. Takie kilka osobistych słów, nawet przeczytanych z przygotowanej wcześniej kartki będzie chwilą absolutnie niezwykłą. Dogadajcie to tylko wcześniej z urzędnikiem aby albo dał Wam na to chwilę tuż po części oficjalnej albo aby po skończonej ceremonii odszedł i pozostawił Was i gości razem.

Wesele w Osadzie Młyńskiej

Przyjęcie Ani i Cath bardziej przypominało letni piknik niż typowe wesele jednak mimo swobodnej atmosfery wszystkie elementy stanowiły jedną, również kolorystycznie, spójną całość, która dzięki staraniom właścicieli Osady Młyńskiej nie musiała konkurować z kolorowymi etykietami słodkich napojów na fotografii ślubnej. Nawet najpiękniejsze dekoracje, kwiaty, zrobione własnoręcznie pamiątki dla gości, winietki, wazoniki wszystko to co w jakiś sposób identyfikuje Wasze przyjęcie zniknie jeśli na stołach i w ich najbliższej okolicy będą loga firm produkujących napoje gazowane czy piwa. Poproście lokal aby wspomógł Was w kwestii stylizacji stołów i pochował wszelkie zbędne butelki. Można postawić je gdzieś z boku czy przelać do nieobrendowanych dzbanków. Ta pozornie bardzo mała zmiana może ostatecznie bardzo pozytywnie wpłynąć na odbiór przestrzeni w jakiej przyjdzie Wam świętować.